Oj zrobiło się 6 grudnia mikołajkowo i radośnie w naszej szkole w Barczewku. Najpierw dzieci pisały listy do św. Mikołaja, a potem na świetlicy urządziły mikołajkowy kącik. Wszystko po to, żeby święty przyjaciel dzieci nie zapomniał odwiedzić murów naszej szkoły. Zostawiliśmy nawet dla niego szklankę mleka i ciasteczka. Czary podziałały. Poczęstunek zniknął, a w zamian pojawiły się słodycze. Dodatkową atrakcję mikołajkową sprawił nam właściciel hurtowni fajerwerków obdarowując dzieci balonami napełnionymi helem. Było też głośne czytanie ze zrozumieniem. Najpierw pani Ania, mama ucznia z klasy III przeczytała dzieciom legendę o świętym Mikołaju z Miry, a potem trzecioklasiści odczytali opowiadanie o tym, skąd Mikołaj bierze prezenty. Dzieci obiecały, że też jak Mikołaj z Miry będą starały się pomagać innym. Zadeklarowaliśmy udział w zbiórkach pieniężnych na ogólnopolską akcję ”Górę grosza” oraz zakup karmy dla psów ze schroniska w Olsztynie. W ten sposób każdy z nas będzie trochę Mikołajem.
Renata Szczepańska